wtorek, 19 kwietnia 2016

Już jutro

Sytuacja u Oskara jest na tyle dobra i stabilna, że zamiast kłaść nas na oddział do szpitala, nasza nefrolog dała nam skierowanie na badania kreatyniny, eGFRu, mocznika i całej tej  reszty do laboratorium. Co za szczęście ! Oszczędzimy Oskasiowi całej tej traumy związanej z pobytem w szpitalu.
Ja od rana znowu chodzę zdołowana. Zamyślona, milcząca, wycofana. Powtórka z rozrywki...